Ziewanie to odruchowy, głęboki wdech z szerokim otwarciem ust, często połączony z przeciąganiem się, łzawieniem oczu i rozluźnieniem mięśni twarzy. Kojarzy się z uczuciem zmęczenia, jednak nie zawsze się z tym rzeczywiście wiąże. Co ciekawe, ziewanie bywa „zaraźliwe”, co oznacza, że widząc osobę ziewającą, sami często mamy ochotę na ziewanie. Warto poznać mechanizm tego odruchu nieco bliżej.
Na czym polega ziewanie?
Ziewanie jest całkowicie normalnym odruchem ludzkiego ciała, niekontrolowanym, na którego występowanie często nie mamy wpływu. Rozpoczyna się od głębokiego wdechu, krótkiego zatrzymania powietrza w płucach, po czym ostatecznie dochodzi do wolnego wydechu. W jego trakcie obserwuje się rozciągnięcie mięśni twarzy i szyi, czemu często towarzyszy także łzawienie i przeciąganie się. Mówi się, że ludzkie ziewanie jest silnym przekazem niewerbalnym – może posiadać różne znaczenia w zależności od sytuacji, w jakiej wystąpi.
Ziewanie samo w sobie jest normalnym, fizjologicznym odruchem, jednak w pewnych sytuacjach może sygnalizować problem zdrowotny — w szczególności gdy jest bardzo częste, pojawia się w nietypowych momentach, towarzyszą mu inne objawy neurologiczne lub kardiologiczne. Może wówczas wskazywać na problemy zdrowotne takie jak np. parasomnie. Zdecydowanie w większości przypadkach jest jednak odruchem całkowicie normalnym, nie wzbudzającym niepokoju.
Ziewanie – przyczyny
Dokładne przyczyny ziewania wciąż nie zostały w pełni poznane. Udało się jednak na przestrzeni czasu ustalić kilka teorii, które najprawdopodobniej mogą wyjaśniać ten mechanizm. Uważa się, że ziewanie:
- może wpływać na lepsze dotlenienie mózgu – w momencie, w którym organizm potrzebuje więcej tlenu do pracy, wymusza ziewanie, aby go sobie dostarczyć. Jednocześnie dochodzi wówczas do chwilowego wydalenia większej ilości dwutlenku węgla, co także może wpłynąć na pobudzenie organizmu;
- może obniżać temperaturę mózgu – w trakcie ziewania następuje zwiększenie przepływu krwi i wymiany powietrza, co w konsekwencji może działać jak naturalna „klimatyzacja” dla mózgu;
- może sygnalizować organizmowi, że czas na odpoczynek i regenerację – co potwierdza zjawisko, że znacznie częściej ziewamy właśnie wtedy, gdy jesteśmy przemęczeni lub wieczorem, gdy po całym dniu obowiązków kładziemy się do łóżka.
Tak naprawdę jednak żadna z tych teorii nie została jednak w pełni potwierdzona.
Czy ziewanie jest niebezpieczne?
Ziewanie jako odruch organizmu nie jest niebezpieczne. To reakcja całkowicie naturalna. Nawet częste jej występowanie nie wpływa negatywnie na zdrowie czy samopoczucie. Należy jednak mieć na uwadze, że w niektórych przypadkach nadmierne, bardzo częste ziewanie może wskazywać na pewne problemy zdrowotne (choć wciąż jest to objaw nieswoisty i niespecyficzny), takie jak na przykład:
- bezdech senny;
- niedoczynność tarczycy;
- cukrzyca;
- zespół przewlekłego zmęczenia;
- skrajne niedobory żelaza, anemia;
- depresja;
- zaburzenia lękowe.
W niektórych przypadkach częste ziewanie może być skutkiem ubocznym niektórych leków, np.: leków przeciwdepresyjnych (SSRI, np. fluoksetyna), opioidów, a także leków uspokajających (np. benzodiazepiny).
Dlaczego ziewanie jest zaraźliwe?
Ziewanie to jeden z najbardziej „zaraźliwych” odruchów – widok, dźwięk, a nawet sama myśl o ziewaniu często powoduje ziewnięcie u innych osób znajdujących się w otoczeniu. To zjawisko jest dobrze znane, ale nadal nie do końca wyjaśnione naukowo. Uważa się, że może mieć związek z tendencją człowieka do naśladownictwa, co wiąże się z kolei z naturalną, ludzką empatią. Odpowiadają za to tzw. neurony lustrzane – komórki nerwowe aktywujące się, gdy obserwujemy zachowania innych. Zgodnie z tą teorią im bardziej jesteś wrażliwy i empatyczny, tym większa szansa, że zareagujesz ziewnięciem.
Jeszcze inna teoria sugeruje, że ziewanie może być ewolucyjnie uwarunkowanym mechanizmem społecznym mającym na celu przede wszystkim pomaganie grupom działać razem. U zwierząt stadnych (np. szympansów, psów) ziewanie może służyć synchronizacji rytmu aktywności i odpoczynku. Na koniec warto wspomnieć o teorii siły podświadomości. U wielu osób sama myśl lub rozmowa o ziewaniu może wywołać odruch ziewania. To charakterystyczny rezultat sugestii i wyuczonego skojarzenia – mózg kojarzy ziewanie z konkretnym stanem (zmęczenie, relaks) i aktywuje odruch na zapas.
Bibliografia
- Było sobie życie. Płuca: oddychanie. Warszawa: Hippocampus, 2007.
- Silverthorn D., Fizjologia człowieka, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2019.